Z kurwy coacha nie zrobisz. Pseudonimy, fikcyjne imiona i nazwiska, a bywa że i własne. Z reguły ma ok. 19 lat, dwa życia i dwa numery telefonów. Pierwszy utrzymują jej rodzice, drugi zarezerwowany jest dla jej klientów, których spotyka na portalach społecznościowych, gdzie opisuje siebie jako “seksowną małą studentkę”, “młodą, niezależną, z potrzebami”, albo wprost jako “mistrzynię robienia loda”. Lubi być rozpieszczana, brana pod włos, nagabywana – oczywiście kwestią są finanse. Sprzedają zdjęcia, akty, wokale, filmy, sekstingi i sekstaśmy. Ilość platform z seksem stale rośnie, rośnie też baza użytkowników, to zaś umożliwia twórcom treści /fotografii i filmów/ generowanie przychodów poprzez subskrybentów, którzy płacą za dostęp do swoich kont. Subskrypcja konta to opłata miesięczna /ok. 20% prowizji od wszystkich transakcji/.
Z kurwy coacha nie zrobisz
Dziewczyny zaczynają sprzedawać zdjęcia erotyczne kończąc 18 lat, a bywa że wcześniej. Do obecnej sytuacji przyczynił się covid, z powodu wymuszenia nauki obsługi internetu i połączeń on-line, a także brak pracy nie tylko dla studenta. Rodzice często starają się pomóc z czynszem. Z resztą trzeba radzić sobie samemu. Dodatkowo taka kobieta staje się swoim własnym szefem i nikomu nie podlega. Film za 60-75 euro, a zdjęcia za 5-10 euro oczywiście w przeliczeniu. W przeciwieństwie do tradycyjnych ofert pracy, platformy te oferują dużą elastyczność w zakresie planowania. Także łatwość z jaką się to wykonuje.
Z kurwy coacha nie zrobisz – Rozważania:
Ciało kobiety ma ogromną wartość. Kobieta nigdy nie musi być bezdomna, bo może sprzedać swoje ciało. Nigdy nie musi być bezpłciowa ani samotna, może korzystać ze swojego ciała. Jeśli stworzy i zmaksymalizuje swój wygląd, może znaleźć bogatego sponsora. Ale sponsor płaci i wymaga, on kupuje wszystko /ciało i duszę/. I wymaga. Jeśli się nie podporządkujesz, nie zarobisz. Ale gdy się podporządkujesz, stracisz swoją wartość, szacunek do siebie, wpadniesz w depresję, narkotyki lub popełnisz samobójstwo po latach wykorzystywania. Tu zawsze jest strata, ale tego czego nie widać nie boli, za to zarobione pieniądze widać. Mieszkanie, samochód, ciuchy, wyjazdy co prawda do pracy, ale bywa, że po całym świecie. Jest super. Oczywiście ciągłe ulepszenia ciała i ból, który temu towarzyszy.
W normalnej pracy nie jest lepiej, nadal kobieta używa swojego ciała. W każdej pracy kobiety uprawiają seks z menedżerami w zamian za lepszy grafik, podwyżki i inne korzyści. Kobiety wiedzą w czym rzecz i bynajmniej nie wykorzystują swojego ciała do przetrwania. Używają go do zapewnienia wysokiej stopy życia, zdobycia związków i innych korzyści. Wszak prostytucja to najstarszy zawód świata, tylko że dzisiaj nazywa się to “twórca cyfrowy”. Sama robi zdjęcia, a przesyła je cyfrowo, sama filmy /cyfrowo/, wokal, śpiew, czy co tam potrzeba. Istnieją oczywiście jego odmiany, wersje, które nie obejmują dosłownej wymiany stosunku płciowego za pieniądze. Idea kobiet lub dziewcząt wykorzystujących swój seksapil do manipulowania mężczyznami jest dość uniwersalna. Nawet nie ważę się myśleć o ich przyszłości. A wystarczyło by pokusić się o świadomość, postarać o pokochanie siebie i innych, zawalczyć o człowieczeństwo i mądrość, bo świat to wynagradza.
Z kurwy coacha nie zrobisz – Podsumowanie:
Uogólniony społeczny upadek moralności to współczesne rococo. W połączeniu z fałszywym poczuciem kobiecej brawury, wolności i upodmiotowienia, stworzył normę, w której młode kobiety i nie tylko uczestniczą. To niestety znormalizowane zachowania mózgu jaszczurki i/lub żądza rzeczy. To materializm popycha w większości młode kobiety do robienia rzeczy, które niezmiennie i zawsze prowadzą do nieprzewidzianych negatywnych konsekwencji. To ciężkie choroby przenoszone drogą płciową, gwałty, zabójstwa, samookaleczenia, choroby psychiczne, upośledzenie więzi, degeneracja moralna. I niestety zazwyczaj występuje wśród młodych ludzi, a w większości naiwnych i krótkowzrocznych kobiet. Moim zamiarem nie jest straszenie, nie chcę nikogo pouczać, obawiam się tylko plagi zombie-robotów, które za kilka lat się pojawią, bo już zaczynają się pojawiać. A wówczas już nie będzie żądań. Będzie strach, bieda i zmarnowane życia. Na dodatek praca ponad siły za marne grosze lub zwykłe dawanie dupy. /”Proktolog do pacjenta – musi pan zrozumieć – pana dupa, pana sprawa”/.
PS. Z kurwy coacha nie zrobisz.
