Telepatia jest w drodze. Idzie do nas wielkimi susami. Nasze dni rozmów mogą być policzone. Trzeba poważnie przygotować się na telepatię. Wyobraźmy sobie, że komunikacja werbalna nie jest już wymagana, bo telepatia jest normą. To jest możliwe jeśli dwoje ludzi jest świadomych, jednak jeszcze sobie tego nie uświadamiamy. Świadomość człowieka bowiem działa tak, że jednego dnia nie wiemy i nie znamy, a drugiego już się posługujemy. Przyczyny są wielorakie: pozostawanie w jednej chmurze, skok świadomości, medytacja. Da się z wielu mózgów zrobić jeden super mózg. Świadomość bowiem jest jedna i niepodzielna. Dokonywano już spektakularnych działań, przy wielotysięcznej medytacji i to działa. Medytacja działa podobnie jak dwupunkt. Jeśli wychodzi tobie, to może i innym. A jeśli zainteresowanym wychodzi to mogę się połączyć mentalnie /zsynchronizować/.
Telepatia jest w drodze
Naukowe eksperymenty na ludziach trwają i obserwacją jest, że mózg jednej osoby, wyzwalała prąd elektryczny w mózgu drugiej osoby. Ten impuls mózg musi zinterpretować. Ale jak wspomniałem już wielokrotnie, człowiek się nie uczy, on sobie przypomina, a to zmienia postać rzeczy. Ponadto korzystamy z jednej świadomości uniwersum /świadomości boga/ i zasadniczo wystarczy to zrozumieć i zacząć posługiwać się telepatią. I to byłoby cudowne, gdy myślą przekazywalibyśmy informacje innej osobie, to zaś mogło by wpłynąć na podejmowane przez nią decyzje. Ilu przykrych niespodzianek byśmy uniknęli i o ile sprawniej by wszystko przebiegało. Nie mówię już o tym, że wielotysięczna telepatyczna moc, mogłaby zadziałać na świat realnie, bo działa. Ale trzeba chcieć i się jednoczyć. Puki co nadal “homo homini lupus est” i po co, aby sobie samemu szkodzić? Niedorzeczność.
Być może znacznie by to poprawiło komunikację międzyludzką, bo ludzie najnormalniej wstydzą się odzywać do siebie, aby się nie skompromitować. Jakby to było w ogóle ważne wobec nieznajomego. Ale to inna bajka. Była by to także kolosalna zmiana życia dla osób z paraliżem i innymi schorzeniami, które uniemożliwiają im wykonywanie zadań fizycznych. Egzoszkielety już są i działają. Gdyby taki zrobotyzowany skafander wyposażyć w brainet /synchronizację wielu mózgów działających jak organiczny komputer/, można by było się pokusić na otrzymywanie pomocy od innych podczas nauki, specjalistycznych działań, a przede wszystkim wyjaśnianiu nieporozumień i konfliktów im towarzyszących. Nauka już się spodziewa, że telepatia to kwestia nieodległej przyszłości. Możemy się nawet nie zorientować, że już jest. Podobnież jak nie wiemy o wielu spektakularnych rzeczach, które istnieją.
Telepatia jest w drodze – Podsumowanie:
Na razie dość trudno jest stworzyć urządzenie naśladujące czystą telepatię, gdyż mózgi ludzkie są wyjątkowe i każdy z nas myśli inaczej. Na nasze myśli wpływają nasze indywidualne wspomnienia i doświadczenia. Wynikające z tego wzorce mózgowe utrudniają póki co rozwijanie komunikacji mózg-mózg. Ale jeśli już mogą ujawnić wzorce myślenia danej osoby, mogą też potencjalnie wykorzystać aktywność mózgu innej osoby do wywołania myśli. Żyjemy w bajkowych czasach. Co do tej pory było mrzonką, bajką, fikcją – staje się rzeczywistością. I odbywa się to już w zastraszającym tempie dla wielu. Ci ludzie niestety muszą zniknąć, wykruszyć się i odejść. Ale jest to oczywiste w aspekcie faktu, że mózg musi wszystko sobie wytłumaczyć i zrozumieć. Gdy zaś tego nie zrobi, po prostu umiera.
