Słowa, które wypowiadamy do siebie, mają znaczenie. To, że nie zawsze słuchamy, to wiemy, ale głos w naszej głowie jest zawsze obecny i wpływa na nasze postrzeganie siebie. Informacje, które sobie przekazujemy sobie, nie tylko wpływają na nasze myśli, ale prowadzić wprost do zmian w tym, jak się czujemy, zachowujemy i działamy. Zatem mając taki wszechwładny wpływ na nasze życie, istotnym jest, aby zastanowić się i ocenić słowa, które do siebie mówimy. Słowa, które wypowiadamy do siebie /nasz wewnętrzny monolog/ są de facto rozmową z samym sobą. Nasze zapracowane mózgi nieustannie przetwarzają informacje z zewnątrz, ale i wewnątrz. Ta rozmowa wewnętrzna odbywa się automatycznie w każdym z nas, ale czasami robimy to podświadomie lub automatycznie. Nie widzimy, jak duży wpływ ma nasza rozmowa ze sobą na nasze życie i poczynania.
Słowa mają znaczenie
Słowa, które wypowiadamy i myślimy o sobie, wynikają z naszych doświadczeń i tego, co inni o nas powiedzieli. Wszelkie te informacje powiedziane nam w najmłodszych latach, pozostają w pamięci i zakorzenią się w naszym umyśle. Wszystko co czytamy, uczymy się i oglądamy również w nas pozostaje. Nieistotne jest źródło informacji, ale największy wpływ ma to, co usłyszeliśmy wielokrotnie. Zatem ma sens, jeśli mówimy o sobie pozytywy, a zwłaszcza np. hooponopono /kocham cię, wybacz mi, dziękuje, przepraszam/. Treść autowypowiedzi ma istotne znaczenie. Pozytywna rozmowa wewnętrzna ze samym sobą może być konstruktywna i motywująca. Negatywne myśli o sobie mogą być toksyczne i zniechęcające. Może zniszczyć naszą pewność siebie, co z kolei ogranicza osiągnięcia. Jeśli ciągle mówisz sobie, że nie jesteś do czegoś zdolny, nie umiesz, nie chce ci się, to w końcu w to uwierzysz. Negatywne myśli o sobie stają się samospełniającą się, niekorzystną dla nas przepowiednią.
Natomiast pozytywny sposób mówienia o siebie może dać nam siłę do osiągnięcia celów i umożliwi pokonywanie wyzwań. Zatem należy zachęcać się do uczenia się nowych rzeczy. Pozytywna rozmowa z samym sobą to ważna strategia zmniejszania stresu, o którym wiadomo, że powoduje problemy ze zdrowiem psychicznym i fizycznym. Takie mówienie do siebie zapewnia cały szereg korzyści zdrowotnych. Gdy nabywasz pewności siebie, optymizm w naturalny sposób przejawia się w twoich interakcjach. Zmiana sposobu mówienia o sobie z negatywnego na pozytywny wymaga intencji i praktyki. Musimy rozpoznać swój wewnętrzny głos. Rzucić wyzwanie swoim myślom, filtrując je. Po prostu wprowadzić higienę myśli. Spróbuj też wyobrażenia sobie, że mówisz innym to samo, co mówisz sobie. Niestety jest to prawdą, że często jesteśmy dla siebie najgorszymi krytykami, ale innych traktujemy łagodniej.
Słowa mają znaczenie – Podsumowanie:
Wszelkie nasze działania słowno-myślowe mają być pozytywne, dlatego trenujemy nasze umysły, aby myślały bardziej pozytywnie. Codziennie mamy pamiętać, że słowa i myśli mają znaczenie, zwłaszcza jeśli są to negatywne słowa skierowane do nas samych. Nie wszyscy wiedzą, jak głęboko język może kształtować naszą rzeczywistość. Przymiotniki, które wybieramy do opisania sytuacji, określają sposób, w jaki o niej myślimy i postępujemy. Czyli język, którym mówimy, wpływa na sposób, w jaki myślimy o świecie. Ba, wpływa na sposób, w jaki go postrzegamy. Zatem wpływa na to co się w tym życiu dzieje. Jeśli słowa, których używamy, mówiąc o sytuacjach i przedmiotach, mogą wpływać na nasze zachowanie, wyobraź sobie, jak sposób, w jaki codziennie rozmawiamy ze sobą i o sobie, może wpłynąć na nasze życie.
PS. Każdy stwarza własne życie sam tym jak myśli, co mówi i co sam robi. – August Witti
