Jedną z wielu rzeczy, które wiążą nas z ograniczeniami i odcinają od szczęścia, jest osobista wola. Zbyt często sprowadza nas ona na manowce. Powinniśmy uczynić częścią naszej codziennej praktyki porzucanie osobistych pragnień, nie dla idei, ale dla nas samych. Posługujemy się nieustannie starymi schematami, a nowe jest nowe, zatem nam nieznane.
Gdy osiągamy ten etap naszej duchowej ewolucji, ogarnia nas pragnienie “odpuszczenia” wszystkiego. “Miej wyjebane, a będzie ci dane”. W końcu dociera do nas prawda, że dotychczas padły z naszych ust tylko słowa i zapewnienia, a działanie /jakiekolwiek by nie było/ jest porzuceniem tego co osobiste, na rzecz celu. “Nie chcę, ale muszę!”. To wówczas ogarnia nas pragnienie “odpuszczenia” starego, na rzecz nowego. Pragnienie pójścia naprzód. A do przodu nie podążamy przetartą ścieżką. Działajmy, prokreujmy, twórzmy.
I pod żadnym pozorem nie wolno nam porzucić radości i śmiechu, bo to one łagodzą nasze życie.
Jak jawi się szlachetność? Dyskusja o szlachetności jest najważniejsza ze wszystkich. Unikanie tego tematu zagraża…
Moc myśli i słów. Mamy moc, aby kogoś podnieść na duchu lub go poniżyć. Mamy…
Życie to nieustanne odkrywanie siebie. Życie samo w sobie jest ciągłą podróżą w kierunku wzrostu…
Przyczyny ludzkiej głupoty. Nasza ludzka głupota to temat złożony, zawiły i kontrowersyjny, a zajęcie się…
Czysta woda zdrowia doda. Picie wody nie tyle ma liczne korzyści zdrowotne, co w naszym…
Obecna kondycja człowieka. W epoce licznych kryzysów, ludzkość stoi przed wyzwaniami egzystencjalnymi i zadaje sobie…
This website uses cookies.