Miłość, szacunek i poczucie własnej wartości. Nikt nigdy nam tego nie mówił i nie uczył, ale jeśli nie kochamy siebie, to mamy problem z myśleniem i wiarą, na którą się zgodziliśmy. A to wszystko zasadza się w naszej głowie. Osądzamy siebie i potępiamy. Jesteśmy największym swoim krytykiem. Być może czujemy się niekochani z powodu historii, które przydarzyły nam się w przeszłości i czujemy się ofiarami okoliczności. Tak czy inaczej, jest to odłączone od prawdy o tym, kim i czym tak naprawdę jesteśmy.
Dzieje się tak dlatego, że jaźń ego nie zna prawdy. Nie otacza się prawdą. Musimy się nauczyć przezwyciężać negatywne aspekty ego poprzez np. praktyki duchowe, takie jak joga, praca z oddechem, medytacja i studiowanie duchowej filozofii. Zawsze możemy nauczyć się kochać siebie bez względu na to, co wydarzyło się w przeszłości. Możemy sobie wybaczyć oraz przezwyciężyć wszystko, co powstrzymuje nas od bycia szczęśliwym. Na koniec możemy porzucić postawę ofiary.
Powodem, dla którego żyjemy, jest nasza przemiana oparta na naszych doświadczeniach. Jesteśmy po to, aby doświadczać samorealizacji, poszukiwania i odkrywania siebie. W tym celu niejako musimy nauczyć się kochać siebie bezwarunkowo. Możemy uwolnić się od naszego umysłu /sędziego i ofiary/ i stać się tym, kim naprawdę jesteśmy. Ale w tym celu powinniśmy odkryć nasze dary i zacząć dzielić się nimi ze światem. To poszukiwanie tych darów jest istotą.
Miłość – Podsumowanie:
Możemy zostawić za sobą negatywne procesy myślowe i zacząć wibrować pozytywną energią w naszym życiu i życiu ludzi wokół nas. Gdy odkryjemy prawdę o tym, kim jesteśmy, przestaniemy myśleć, że potrzebujemy ludzi lub jakichś rzeczy, aby być szczęśliwi. “Wyzwól się z mentalnej niewoli, nikt poza nami nie może uwolnić naszych umysłów” ~ Bob Marley.
Zatem miłość własna jest koniecznością i obowiązkiem człowieka.