Rozwój osobisty – co myślimy, mówiąc te słowa? Bardzo interesuje mnie rozwój osobisty i to od dziecięctwa. Dlatego, że pochodzę z rodziny inteligenckiej z dużymi tradycjami, ze strony ojca. A i sam rozwój osobisty wielokrotnie pomógł mi zmieniać moje życie. Rozwój osobisty obejmuje każdą umiejętność, którą nabywamy, aby się doskonalić. To sumienność osobista. Nie ma znaczenia czy dotyczy ona emocji, myśli, czy zachowań. Nie ma znaczenia, czy nabywasz nowych umiejętności, czy poprawiasz już nabyte. Kluczem do rozwoju jest działanie, które pomaga nam osiągnąć dowolny cel, do którego dążymy.
Zacząć trzeba od zastanowienia się, jakie umiejętności chcemy zbudować. Chodząc do szkoły podstawowej, chodziłem na różne lekcje dodatkowe. Przyczyna była prozaiczna. Mama, która sama mnie wychowywała, a była nauczycielką w tej szkole, cedowała na swojego kolegę lub koleżankę opiekę nade mną, z prostej przyczyny – pracowała na dwa etaty. Idąc do LO, zdałem egzamin do szkoły muzycznej, która właśnie powstała w moim mieście. Idąc na studia niejako z automatu wybrałem też drugi fakultet i mimo iż była to inna uczelnia, to wiele ocen standardowych przedmiotów miałem przepisane do indeksu.
Pierwszym krokiem w każdej strategii jest ustalenie, jak najlepiej wykorzystać swój czas. Nie ma sensu uczyć się budownictwa wodnego, jeśli planujesz być artystą, ale ja tak właśnie zrobiłem, chcąc zdawać na architekturę po raz wtóry. Co mi się z tą architekturą ubzdurało – nie wiem. Dobrze jest także dobierać hobby, by wzmocnić rozwój i budowanie umiejętności. Koniecznym zatem jest poświęcenie czasu na autorefleksję. Generalnie rozważania o sobie mają towarzyszyć nam w całym życiu, zarówno duchowym /wewnętrznym/, jak i realnym /zewnętrznym/. Oczywiście najpierw trzeba pojąć czym jest to życie wewnętrzne.
Warto rozwijać także przedsiębiorcze myślenie, a to takie w którym planujemy wszystkie możliwe wyniki. To umiejętność przekonywania innych do ich wizji lub marzeń, gdyż rozwijając przedsiębiorcze myślenie, lepiej dostosowujemy się do okoliczności, dzięki temu łatwiej osiągamy cele. Jeśli mamy “sztywny sposób myślenia”, unikamy wyzwań, przez co tracimy odporność. Nasz strach przed popełnianiem błędów prowadzi do unikania wyzwań i nowych doświadczeń, a te pomogłyby nam się lepiej rozwijać i doskonalić, by żyć życiem, którego pragniemy.
Jeśli już jesteśmy nastawieni na rozwój, to poszukujemy wyzwań, gdyż cenimy naukę i rozwój bardziej niż poczucie mądrości lub wiedzę. Rozwijamy także mechanizmy samouspokojenia, czyli sport, piesze wycieczki, wszystko co służy zdrowiu i dobremu samopoczuciu. Ucząc się technik relaksacyjnych, radzimy sobie z każdym wyzwaniem. Istotna jest też odporność, czyli szybkie podniesienie po dowolnym upadku. Budujemy tę odporność, poprawiając własne umiejętności, ale także regulując emocje, nabywając uważność i pozytywność. Warto stworzyć swój kompas nieprzekraczalnych wartości.
PS. Rozwijać mamy się na wszelkie sposoby, bo im ich więcej, tym większe nasze umiejętności i bliższy sukces. – August Witti
System to narzucona rola, zawód, pozycja. I jakby na to nie patrzyć, to niewola. Niewola,…
Wszechobecność ignorancji jest niebywała. Uczeni coraz częściej zadają pytanie "Czy kiedykolwiek w historii świata ludzie…
Nasze życie jest falowe, a więc wszystko zaczyna się od wibracji. Świat został stworzony z…
Ból jest największym nauczycielem. To straszne co cię dotknęło, co sprawiło ból, ale pora iść…
Alchemia wewnętrznej przemiany oparta jest na alchemii /starożytna praktyka łącząca naukę, duchowość i proces osobistej…
This website uses cookies.