Świadomie

Realizacja marzeń

Realizacja marzeń – gdy marzenia wydają się poza naszym zasięgiem, nie wolno nam przestać wierzyć. Wierzmy jeszcze bardziej. Często, gdy zbliżamy się do realizacji naszych marzeń, przed szczytem góry jest wielka mgła. Wielu zawraca po dotarciu do mgły, nie wierząc, że ich marzenia są bliskie, a nawet możliwe. Ale ta mgła to czas, aby ponownie zaangażować się w swoje marzenie i iść dalej. Aby przejść przez mgłę, trzeba stać się osobą, która jest już na szczycie góry. Patrząc w dół na ścieżkę, która tam prowadzi, z szacunkiem i wdzięcznością. To ta ścieżka ukształtowała nas w osobę, którą staliśmy się, aby zrealizować marzenia. Realizacja marzeń zawsze wiąże się z poświęceniem niewiary, wątpliwości, samokrytyki, ego, użalania się nad sobą i przeszłością. Nikt nie dociera na szczyt góry z żadnym z tych wewnętrznych ciężarów.

Realizacja marzeń

Mgła reprezentuje wszystko, co śniący niósł ze sobą do tego momentu. Mgła wydaje się ciężka i nieprzebyta, ale mgła to tylko mgła. Jest niematerialna. Aby dostać się na szczyt góry, w urzeczywistnieniu snu, trzeba porzucić wszystko, co przesłania jego wizję. Często człowiek zdaje sobie sprawę, że dzieli go zaledwie kilka kroków od szczytu góry. Niezależnie od tego, czy jesteś kimś, kto woli wygodę domu, czy też jesteś żądnym przygód duchem, który uwielbia odkrywać. Zmiany mogą być przerażające – nawet w najlepszych okolicznościach!

I chociaż wszyscy mamy naturalne pragnienie nowości i odkrywania, ludzka psychika utożsamia wszystko, co nowe lub “nieznane” z potencjalnym niebezpieczeństwem. Ponieważ musimy stawić czoła nieznanemu, aby zaakceptować zmianę, większość z nas instynktownie skłania się ku znanemu, często unikając zmiany w ogóle. Co gorsza, istnieje cała masa powszechnych stereotypów, które mówią nam, że powinniśmy za wszelką cenę przeciwstawiać się zmianom. Chociaż może się wydawać, że łatwiej jest pozostać w naszych strefach komfortu i opierać się zmianom, natura życia zapewnia, że ​​zmiany są nieuniknione.

Realizacja marzeń – Samozadowolenie i dyskomfort:

Nasze dorosłe wybory opierają się na ograniczających przekonaniach, które odziedziczyliśmy w dzieciństwie. A ponieważ nasze prawdziwe marzenia i pragnienia są często przyćmione, zostajemy przykuci do niespełniających zadań lub związani z nieodpowiednimi partnerami. Co więcej, jeśli praca lub związek prowadzi do utraty postrzeganej wartości, często zaprzecza się prawdzie, aby za wszelką cenę uniknąć zmian. Możemy również przekonać samych siebie, że nie jesteśmy wystarczająco dobrzy, wystarczająco młodzi lub mądrzy, aby zacząć od nowa. Wówczas zadowalamy się tym co jest mniejsze, niż byśmy chcieli. Wszechświat delikatnie popycha nas w kierunku zmiany, a my wchodzimy w następny etap i wtedy ten impuls staje się zauważalnym pchnięciem.

Realizacja marzeń – Dogadanie się:

Kiedy wkraczamy w drugi etap, nie możemy dłużej zaprzeczać, że jesteśmy nieszczęśliwi lub niespełnieni. Zaczynamy zdawać sobie sprawę, że unikanie krótkotrwałego bólu związanego ze zmianą wiąże się z długofalowymi kosztami. Na przykład, unikając krótkotrwałego bólu związanego z odejściem z pracy, której nie lubimy, stajemy w obliczu długoterminowego bólu związanego z utratą cennych lat w zamian za bezsensowną pracę. Dodatkowo, aby uniknąć krótkotrwałego bólu związanego z romantycznym zerwaniem, musimy znosić długotrwały ból niesatysfakcjonującego związku. Kiedy analizujemy nasze życie i zmieniamy priorytety naszych potrzeb, stłumione pragnienia i dawno utracone marzenia często zaczynają pojawiać się ponownie, a bez naszej wiedzy w tym czasie jedno lub więcej z tych marzeń może zawierać plan naszego zamierzonego przeznaczenia.

Realizacja marzeń – Termin:

Nasilający się dyskomfort zamienia się w emocjonalny ból i cierpienie. Gdy ból i cierpienie przenikają do naszej strefy komfortu i wypychają nas z niej, zostajemy wpędzeni w świadomość. Wtedy zaczynamy naprawdę się budzić i zwracać uwagę na wszystko. Nawet jeśli odczuwamy presję, aby podjąć decyzję i naprawdę chcemy wyjść z niefortunnej sytuacji, możemy nie być przygotowani do podjęcia ostatecznych działań. Aby pogodzić się z niezdecydowaniem, możemy poczekać na swój czas, wyznaczając termin ostatecznego działania (np. opuszczenia pracy lub związku). Niektórzy ludzie używają terminów jako trampoliny do nowego życia, w wyniku czego ta strategia często przynosi odwrotny skutek. Gdy zbliża się wyznaczona data, często pojawiają się wszelkiego rodzaju obawy i obiekcje, i chociaż niektóre są logiczne, wiele nie.

Realizacja marzeń – Punkt krytyczny:

Na tym etapie okoliczności nieuchronnie pogarszają się poza dopuszczalne granice, aż w końcu osiągamy tzw. “punkt krytyczny”. Niezależnie od szczegółów, kiedy tolerowane okoliczności przekraczają osobisty “punkt krytyczny” i stają się nie do zniesienia. Wówczas wymówki, by opierać się zmianom, stają się bez znaczenia. Kiedy emocjonalny ból i cierpienie przekraczają określony próg, uruchamiany jest wewnętrzny przełącznik i jesteśmy katapultowani do działania. Wówczas “coś pęka” w naszym środku i bywa, że po latach bolesnego samozadowolenia pakujemy walizki i wyjeżdżamy. Albo po prostu ruszamy z realizacją marzeń. Jeśli jednak nasz próg bólu jest wysoki lub strach przed zmianą jest nadal większy niż ból, możemy utknąć tam, gdzie jesteśmy i opierać się nadal zmianom.

Realizacja marzeń – Etap kryzysu:

Następna pobudka może stać się kluczowym punktem zwrotnym. Często drastyczne przebudzenie objawia się jako nieoczekiwany kryzys, który zmusza nas do działania. Ale często też oznacza, że zostaniemy zwolnieni z trudnej pracy lub nasz partner nagle odejdzie, a nawet możemy doświadczyć osobistej choroby. Kiedy kryzys wypycha nas z naszej strefy komfortu i nie mamy już nic do powiedzenia, jesteśmy poza punktem bez powrotu. W rezultacie często zostajemy pozbawieni kłamstw, którymi żyliśmy, i tracimy wszystko. Wszystko czego trzymaliśmy się pod pretekstem fałszywego poczucia bezpieczeństwa lub wartości.

Realizacja marzeń – Na dnie:

Nawet jeśli na ostatnim etapie mogliśmy zostać trwale “wyrzuceni” z naszej strefy komfortu, w jakiś sposób nadal opieramy się zmianom. Ale jeśli nadal będziemy się opierać, nieuchronnie odkryjemy, że to w czym toniemy, może mieć dno. Na tym etapie albo zostajemy wyrzuceni ze znanego życia, albo wykolejeni z zakładanej trajektorii. To może oznaczać, że możemy stracić wszystko. Pomimo tego, że desperacko pragniemy odzyskać poczucie bezpieczeństwa lub status quo, możemy tracić czas i energię na rozmyślania o popełnionych błędach lub obwiniać innych. Nawet jeśli spędziliśmy lata lub dekady próbując kontrolować każdy aspekt naszego życia. Jeśli chcemy lepszej przyszłości, najpierw musimy odpuścić wszystko, co nie działa. Musimy porzucić wszystkie okazje, ale także wybaczyć sobie wszystkie błędy, które popełniliśmy. Musimy oczyścić się z użalania się nad sobą, żalu, poczucia winy i gniewu.

PS Zmiany proste może i nie są, ale każda niesie coś fascynującego, jakiś nowy początek.

 

bitis

Recent Posts

Wiedźmy

Namnożyło się nam wiedźm wszelakich. To intrygujące zjawisko dotyczy 21 typów czarownic, które wychynęły na…

6 dni ago

Wolność i swoboda

System to narzucona rola, zawód, pozycja. I jakby na to nie patrzyć, to niewola. Niewola,…

1 tydzień ago

Wszechobecność ignorancji

Wszechobecność ignorancji jest niebywała. Uczeni coraz częściej zadają pytanie "Czy kiedykolwiek w historii świata ludzie…

2 tygodnie ago

Wszystko zaczyna się od wibracji

Nasze życie jest falowe, a więc wszystko zaczyna się od wibracji. Świat został stworzony z…

2 tygodnie ago

Ból jest największym nauczycielem

Ból jest największym nauczycielem. To straszne co cię dotknęło, co sprawiło ból, ale pora iść…

3 tygodnie ago

Alchemia wewnętrznej przemiany

Alchemia wewnętrznej przemiany oparta jest na alchemii /starożytna praktyka łącząca naukę, duchowość i proces osobistej…

3 tygodnie ago

This website uses cookies.